Grzane piwo to jeden z moich ulubionych jesiennych trunków. Przez ostatnie lata regularnie przygotowuję go z okazji między innymi Halloween, oraz gdy za oknem zimno, ciemno i plucha. Pyszny, cieplutki, o zmysłowej woni przypraw korzennych, tj cynamonu, goździków i do osłody trochę miodu. Gorąco polecam poniższy przepis na ten smakowity drink.
Mówią, że grzaniec z piwa, z miodem i pomarańczą jest świetny na przeziębienie. Szczerze, to sam jeszcze nie próbowałem, ale znajomi mówią, że naprawę pomaga. Nie omieszkam wypróować następnym razem jak się przeziebię, a w międzyczasie wierzę na słowo.
Grzane piwo (jak można się spodziewać) ma długaśną historię, sięgającą aż średniowiecznej Europy, kiedy to mieszkańcy tej północnej części Starego Kontynentu zwykli rozgrzewać się piwem z dodatkiem przypraw. A że im bardziej na północ, tym zimniej, z czasem zaczęto podgrzewać ów trunek na ogniu! W przeszłości napój ten cieszył się ogromną popularnością wśród żeglarzy i podróżników, którzy co rusz musieli zmagać się z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Dziś, grzane piwo to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli zimy i okresu świątecznego, i jednocześnie jeden z najpopularniejszych drinków na wszelkiego rodzaju jarmarkach bożonarodzeniowych i noworocznych.
Jak zrobić grzane piwo?
Tak jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w składnikach, a przede wszystkim w tym najważniejszym – piwie ;). Dlatego też, do przygotowania grzańca na moim blogu postanowiłem użyć mojego ulubionego – kraftowego piwa przenicznego (nazwy nie podam, żeby nie robić reklamy). Grzane piwo to żadna filozofia. Wystarczy ulubiony lager wlać do garnka, a następnie podgrzewając, dodać wybrane przyprawy, odrobinę miodu i po chwili otrzymujemy rozgrzewający trunek.
W tym poście przedstawię Wam 2 sposoby na domowego grzańca (z miodem i z jajkiem). Mam nadzeiję, że obie wersje przypadną wam do gustu. Zaczynamy!
Grzane piwo z miodem
Do poniższego przepisu na grzane piwo z miodem gorąco polecam browar pszeniczny, bądź Pale Ale. Chociaż zwykłe jasne też może być.
Składniki:
0,5 litra piwa
5 goździków
1 laska cynamonu
1 pełna łyżeczka miodu
2 krążki pomarańczy
Przygotowanie:
Do garnka po kolei dodaj wszystkie składniki (oprócz miodu).
Podgrzej na małym ogniu (mieszając), uważając przy tym, aby nie zagotować.
Wyjmij goździki, oraz pomarańcze i rozlej do żaroodpornych szklanek.
Na koniec dodaj miód, wymieszaj aż się rozpuści i voila – grzaniec z piwa gotowy.
Grzane piwo z jajkiem
Grzane piwo z jajkiem jest podobno świetne na przeziębienie (tak mówią). Szczerze, to jeszcze nie próbowałem, ale przy następnej okazji wypróbuję i dam znać. Pewne jest, że domowy grzaniec z jajkiem doskonale rozgrzewa i krzepi podczas chłodnych jesienno-zimowych wieczorów. Przepis poniżej:
Składniki:
0,5 litra piwa lager
2 żółtka
6 łyżeczek cukru
1 laska cynamonu
5 goździków
szczypta gałki muszkatałowej
szczypta świeżo posiekanego imbiru
Przygotowanie:
Goździki wraz z laską cynamonu dodaj do garnka, a następnie wlej piwo.
Rozetrzyj osobno żółdka wraz z cukrem, imbirem i gałką muszkatałową na jednolitą, puszytą masę.
Teraz podpal gaz i przygotowany wcześniej kogel-mogel powoli wlej do garnka z piwem.
Podgrzej grzańca na małym ogniu (uważaj aby nie zagotować), co jakiś czas mieszając.
Rozlej do odpornych na wysoką temperaturę szklanek.
Grzane piwo z jajkiem, czy bez, to doskonały „umilacz czasu” w zimowe długie wieczory, który nie tylko rozgrzeje, ale także doda energii. Jeśli jeszcze nie piłeś tego aromatycznego napoju, zachęcam Cię do odwiedzin najpopulaniejszego chyba jarmarku noworocznego w Strasburgu (Francja) i spróbowania tamtejszego „Vin Chaud„! Jak dla mnie francuska wersja grzańca jest najsmaczniejsza! Polecam
Inne przepisy:
